Mam dziś dla Was parę zdjęć z niedzieli. Było pięknie, ciepło, słonecznie i razem z moim chłopakiem i jego kolegami poszliśmy na orlik, by mogli rozegrać między sobą mecz. Ja oczywiście jako kibic i fotograf, chodziłam w koło boiska i robiłam zdjęcia dopingując drużynę mojego chłopaka. Pogoda była naprawdę piekielna, trochę zły czas na rozgrywanie meczu, ale mimo zmęczenia nikt nie narzekał. Spaliłam sobie ramiona i dekolt na czerwony kolor. Było bardzo miło i przyjemnie. Czas na świeżym powietrzu zawsze jest dobrze spędzonym czasem;)
Wynik meczu? 11:10 Także nieźle ;)Po ciężkim wysiłku poszliśmy zrelaksować się na Marcinkę. Było naprawdę pięknie. Od godziny 17 do 20, cudowny widok, super pogoda, fajne towarzystwo i rozmowy o wszystkim. Ah takie niedziele to ja lubię:)
Zachód słońca nad miastem był piękny, choć może tego nie uwieczniłam na zdjęciach, wolałam przyglądać się na żywo.
Dziś tak krótko. Co myślicie o zdjęciach? O aktywnym spędzaniu czasu? Liczę na Wasze komentarze:)
Zapraszam również na mój FanPage;)
Pozdrawiam!
bardzo lubię spędzać aktywnie czas! :)
OdpowiedzUsuńale czasem takie polenienie się przed komputerem też jest fajne :p
super zdjęcia :)