Śniegu jak nie było tak nie ma, więc póki co zimowych zdjęć również brak. A chciałam by posty na blogu pojawiały się regularnie, więc pora coś wyszukać ze starych zdjęć, które nie zostały jeszcze tu pokazane:)
1. Moja kochana Sonia oczywiście na pierwszym miejscu, ze swoim języczkiem:P
2. Kot mojego wujka. Odwiedziłam Go, a Jego kot siedział cały czas na tapczanie i bacznie mi się przyglądał.
3. Pikuś, pies mojej kuzynki. Przeuroczy i przekochany:)
4. Kot również kuzynki.. Polowanie to jego pasja, no i drapanie pazurkami wszystkich w koło, ale lubi się też przytulać.
5. Małe kociaki, które urodziły się latem. Urocze nieprawda? rodzeństwo tego wyżej ^^
6.A tu jeden z nich, gdy miałam go oddać znajomemu, ale musiał chwilkę pobyć u mnie. A sesja musi być:)
7. A tu również jeden z nich, którego przygarnął nasz sąsiad. Wyrósł, co nie?
Tak sobie myślę, że może w następnym poście dodam zdjęcia z Marszu Niepodległości, co Wy na to? Trochę późno, bo było to ponad miesiąc tego, ale jak się nie ma co się lubi... Czekamy na śnieg :D
Pozdrawiam ciepło:)
Czytaj dalej