045 po długim czasie:)

Witajcie! 

 Ostatnio zaniedbałam bloga, FanPage'a i wszystkie inne strony które posiadam. Potrzebowałam krótkiej przerwy od wszystkiego, ale postaram się to nadrobić, specjalnie dziś wyszłam na krótki spacer by zrobić kilka zdjęć i napisać post dla Was.:)
Mam nadzieję, że teraz będzie więcej okazji do robienia zdjęć nie tylko kwiatom. Ale to się okaże w praniu.
Mam małe plany, ale jak to u mnie mogą nie wypalić. Ale trzymajcie kciuki;)
Dobra to dziś bez zbędnego marudzenia łapcie zdjęcia:)









Co sądzicie? Mogą być po tak długim czasie? :P (to aż 6 dni!)
Czekam na Wasze opinie, komentarze i lajki na FP.
Pozdrawiam  i Udanego Weekendu lub Wakacji!:)

Czytaj dalej

044 Mecz i Marcinka:)


Witajcie!

Mam dziś dla Was parę zdjęć z niedzieli. Było pięknie, ciepło, słonecznie i razem z moim chłopakiem i jego kolegami poszliśmy na orlik, by mogli rozegrać między sobą mecz. Ja oczywiście jako kibic i fotograf, chodziłam w koło boiska i robiłam zdjęcia dopingując drużynę mojego chłopaka. Pogoda była naprawdę piekielna, trochę zły czas na rozgrywanie meczu, ale mimo zmęczenia nikt nie narzekał. Spaliłam sobie ramiona i dekolt na czerwony kolor. Było bardzo miło i przyjemnie. Czas na świeżym powietrzu zawsze jest dobrze spędzonym czasem;)
Wynik meczu?  11:10 Także nieźle ;)




 Po ciężkim wysiłku poszliśmy zrelaksować się na Marcinkę. Było naprawdę pięknie. Od godziny 17 do 20, cudowny widok, super pogoda, fajne towarzystwo i rozmowy o wszystkim. Ah takie niedziele to ja lubię:)
Zachód słońca nad miastem był piękny, choć może tego nie uwieczniłam na zdjęciach, wolałam przyglądać się na żywo.


Dziś tak krótko. Co myślicie o zdjęciach? O aktywnym spędzaniu czasu? Liczę na Wasze komentarze:)
Zapraszam również na mój FanPage;) 
Pozdrawiam!
Czytaj dalej

043 "Każdy kontakt z naturą daje nam więcej, niż się spodziewamy"

Witajcie kochani!

W ostatnim poście pisałam o przerwie w blogowaniu, szczerze to przydałaby mi się bardzo, ale taka przerwa od życia, 1-2tygodnie. No ale niestety to jest niemożliwe, więc postanowiłam nie robić przerwy w niczym, po prostu jeśli postanowię nie dodawać postów w jakimś czasie, to po prostu nie dodam. Dziś jednak będzie kolejna notka, gdyż byłam znów na spacerze (wczoraj) i zrobiłam parę zdjęć, które mi się podobają. Może nie są najlepszymi jakie zrobiłam, ale myślę, że są godne pokazania:) 

rogownica wielokwiatowa 
(uwielbiam te kwiaty, ale nigdy nie wiedziałam jak się nazywają:) )


Zwykle się nie rozpisuję jakoś specjalnie, bo nie o to tu chodzi. Zwykle też nie mam o czym pisać. Nie stworzyłam tego bloga, by wypisywać tu jakiś głupot, tylko po to by prezentować swoje zdjęcia. Ale wiadomo coś zawsze trzeba napisać. Jednym z postów, w którym rozpisałam się bardziej niż zwykle był post o moich początkach z fotografią i o planach z nią wiązanych. Zebrała się we mnie wena i pisałam, i pisałam.
Dziś chciałabym się też troszkę rozpisać. A mianowicie trochę o tym co fotografuję. Zapraszam do czytania;) 


Jak zauważyliście i wiecie uwielbiam fotografować przyrodę. Roślinki, robaczki, zwierzęta. Jako mała dziewczynka dużo czasu siedziałam na dworze, wiadomo wiosna, lato - ciepło, dzieci chcą się bawić, biegać, jeździć na rowerze. Zawsze umawiałam się z kolegami i skakaliśmy po drzewach. Jeździłam nad jezioro i łapałam rybki wiaderkiem. Pomagałam mamie w ogrodzie.. Choć może nie do końca, bo bardzo nie lubię ziemi... a wszystko przez to, że znajdują się w niej dżdżownice, nie cierpię ich do dziś i nigdy nie polubię (tak samo jak ślimaków bez skorupek). zrywałam kwiatki, mama robiła mi wianki, układałam kwiaty w wodzie i podziwiałam ich piękno. Siedzą w koronie drzewa, często spotykało się wiele owadów, ptaków. Dzięki temu wiem, że nie tylko ludzie i większe zwierzęta są na tej planecie i teraz fotografując je, przypominam sobie dzieciństwo i żałuję, że nie mogę cofnąć się do tych czasów z wiedzą i sprzętem, który posiadam. Czytając książkę "Bezkrwawe łowy", którą dostałam od chłopaka, a o której już Wam nie raz wspominałam, natknęłam się na piękny cytat, który uwielbiam!
"Traktuj zwierzęta, rośliny i ziemię z szacunkiem. Stąpaj lekko i zdobywaj wiedzę o fotografowanych miejscach i stworzeniach" 

Nie raz idąc w plener na jakaś łąkę, czy przyblokowy ogródek nachylam się do kwiatków, kucam, czy klękam, nieraz moja pozycja przypomina leżącą (całkowicie leżeć mi się jeszcze nie zdarzyło, ale pewnie i to się stanie). Kwiaty które umieszczam na moich fotografiach w większości są malutkie. Mimo, że nie posiadam obiektywu makro, robię takie zdjęcia, nie są one wiadomo świetne, bo mając lepszy sprzęt i ich jakoś, kadr i całkowity efekt końcowy byłyby inne. Uwielbiam to obcowanie z przyrodą. I nieważne, że oblezie mnie stado mrówek, czy innych robaczków, nieważne że nie raz wejdę w pokrzywy, przyroda jest tak wdzięcznym modelem, a ta najmniejsza najbardziej.
"Zwróć uwagę na świat pod Twoimi stopami, a przekonasz się, że to bardzo fotogeniczne środowisko"

W przyrodzie jest wiele ciekawych kolorów, każdy kwiat, owad, zwierze, krzew, drzewo, czy niebo mają niepowtarzalne barwy. Pewnie każdy to zauważa, nawet jeśli nie fotografuje. Uwielbiam tą różnobarwność. Dzięki temu fotografie nie są nudne, nie są identyczne, każda się wyróżnia. 
"Kolor może być potężnym środkiem wyrazu, jeśli wiesz jak go używać." 



Wszystkie cytaty z książki " Bezkrwawe Łowy" Ralph'a A. Clevenger'a
Jak podobają się zdjęcia? Czekam na Wasze opinie i tradycyjnie zapraszam na Fanpage'a:) 
Czytaj dalej

042

Witajcie! 
Dziś parę zdjęć zrobionych na spacerkach. Jednego w czwartek z chłopakiem, drugiego samemu w piątek. Jak to bywa, szału nie ma, ale mi się nawet podobają. pierwsze dwa najbardziej, choć w sumie idealne nie są:) 






Dziś dużo pisać nie będę, ale chyba czas zrobić małą przerwę w blogowaniu (nie w robieniu zdjęć). muszę, trochę pomyśleć, przemyśleć parę spraw, pozmieniać co nieco. Myślę, że ten czas jest na to najlepszy. Gdy pogoda sprzyja, gdy słońce daje nadzieję. Gdzie ptaki, zwierzęta i rośliny dają chwilę do refleksji nad własnym życiem. Bo przecież to ludzie mogą pochwalić się najlepszym życiem, w końcu mamy wszystko, a jednak wiele można nauczyć się od otaczającej  nas przyrody. Albo od dzieci... Co sprawia, że dzieci są takie prawdziwe? Nie oceniają jak dorośli, nie skazują na straty, kochają i lubią bezwarunkowo. Są radosne, ciepłe i mają tyle życia... A gdy zaczynają dorastać, ludzie wpajają im, że to tamto jest dziwne, nie można tego tolerować i ich myślenie się zmienia, nie są już tak niewinni i przyjaźni. Mimo, że możemy wychować ich na dobrych ludzi, myślenie zostaje. Stereotypy, przyklejanie łatek, ocenianie po wyglądzie... XXI wiek... Mało kto jest teraz tak niewinny, jak dziecko patrzące na Ciebie z wielkim uśmiechem mimo, że Cię nie zna powie "Dzień Dobry" i pobiegnie dalej... 



Pozdrawiam:)

FanPage
Czytaj dalej

041 w końcu róże:)

Witajcie kochani!
Modelki nadal nie znalazłam, ale szukam, więc trzymajcie kciuki jak najmocniej umiecie. A tymczasem doczekałam się róż! oh jak ja uwielbiam te kwiaty, są piękne. Wszystkie kolory. My w ogródku mamy akurat czerwone, piękna głęboka czerwień.



Gdy mieszkałam jeszcze na Pomorzu, w ogrodzie miałam róże białe i żółte. Tu mam pięknie czerwone. Niedaleko Nas mieszka starsze małżeństwo, mają tak piękny ogród, że chciałabym się do nich dostać. Maja chyba wszystkie możliwe kwiaty i kwitną u nich najszybciej w okolicy. Pięknie tam, a róże też mają w każdym kolorze:) 








Dziś jest Boże Ciało, a więc również czas na bujany. Również lubię te kwiaty, zawsze w ogrodzie kwitło ich bardzo dużo, sąsiedzi mieli wcześniejsze my późniejsze, więc przez dłuższy czas gościły w Naszych ogrodach. Denerwowało mnie tylko u niech to, że kręciło się w okół nich pełno mrówek! Słyszałam, że mrówki uwielbiają zapach bujanów i to dlatego są nieodłącznym elementem tych kwiatów. Te u Nas są jeszcze nie do końca rozwinięte, ale jeszcze dzień, dwa i będą piękne kwiaty:)

A Wy jakie kwiaty lubicie?W jakich kolorach?:)
A co myślicie o nowym wyglądzie bloga?:) Moja Gosia zna się na rzeczy:)
Pozdrawiam i udanego weekendu!:)
Czytaj dalej